UWAGA klasa czwarta gotuje :)
Jesteś w szkole od samego rana? Dopiero trzecia lekcja a Tobie burczy już w brzuchu z głodu? Zamiast skupić się na kolejnych lekcjach myślisz już tylko o tym co zjesz na obiad? Może to właśnie ta chwila by zrobić przerwę i coś przekąsić. Szczególnie jeśli to co jesz robisz sam i wkładasz w to cały słoik pysznego dżemu :) tzn całe swoje serce. Nauczyciel wychowawca też już ślini się od pierwszej lekcji oczekując by dokonać komisyjnej oceny jakości przygotowanych produktów :) Z wiadomych przyczyn nie narazi przecież swoich uczniów i dokładnie tost po toście, kanapka po kanapce, owoc po owocu oceni ich przydatność do spożycia :) Za drzwiami oczekuje już też grupa wygłodniałych uczniów innych klas czekając na szkolny dzwonek by skorzystać na przejedzeniu przygotowujących posiłek. W tej sytuacji z pomocą przychodzą więzi rodzinne, znajomości i obietnice rewanżu :) Niby nic szczególnego a ilu szczęśliwych i … najedzonych ludzi :)
