Wiwat, Konstytucja!
W czasie ostatniego spotkania z rodzicami została wystawiona inscenizacja, która była próbą przekazania treści patriotycznych w nieco odmiennej formie.
Inspiracją do stworzenia tego słowno-muzycznego montażu były rozmowy z dziećmi, które niejednokrotnie podczas lekcji języka polskiego oraz godzin wychowawczych żywo dyskutowały o tym, iż wiersze o tematyce patriotycznej są dla nich trudne, a akademie pełne patosu, acz niezrozumiałe. To właśnie uczniowie z klas II – VI stali się współreżyserami tego mini widowiska, kreując na scenie trzy obrazy tak, by trafiły najpierw do innych dzieci, a później do dorosłych.
Pierwszy pokazywał sejmik uczniowski, podczas którego starsi próbowali wyjaśnić młodszym, czym był akt prawny uchwalony w 1791 roku, jaki był jego cel i dlaczego był tak istotny. Drugi przenosił w czasy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i miał być reminiscencją wydarzeń historycznych z XVIII wieku. Część trzecia różniła się od poprzednich, ponieważ była niemą refleksją nad słowami, które wciąż gdzieś słyszymy, ale czy rozumiemy? Wolność, Ojczyzna, Naród… każdy z pewnością potrafi podać własne definicje, ale chyba nie o słowa tu chodzi, raczej o odczuwanie i poczucie, iż są dla nas ważne.
Całość została ubarwiona muzycznymi refleksjami o naszej Ojczyźnie, zapadającymi gdzieś głęboko i z pewnością poruszającymi te nici, które odpowiadają za szczere wzruszenie. Przecież wreszcie: Polska, to taka kraina, która się w sercu zaczyna…